Słuchaj,hell.Często się tak wydaje.Może być tak że chwilowo masz bardzo dobre uzbrojenie i wygrasz 10 walk pod rząd i pomyślisz "No,teraz to gonie Top50".Ale może w 11 walce niespodziewani zaatakuje cię jakiś giermek i przegrasz bo zabraknie ci kondycji.Zabierze ci broń kase i potem tak w kółko,aż wylądaujesz w szpitalu dla psychicznie chorych.
Offline
Helboy,hellboy. Oczywiście że nie, to był tylko taki przykład dla ludzie którzy w kółko robią w Arenie Albionu to samo. Potem tracą najlepsze rzeczy i cali zapłakani wyrabiają niewiadomo jakie rzeczy...
Offline
Przyznam że sam miałem takie momenty,że komputer chciałem przez okno wyrzucić bo jakiś giermek zabrał mi nowo kupiony tabar bo zabrakło mi kondycji grrr
Offline
Admin
Tak jak ja.Dlatego teraz zawsze kupuję dużoooo kiełbas i bigosów i klikam często odswież aby zaraz po jakiejś wygranej walce użyć jedzenie i walczyć dalej, nie martwiąc się o kondycję
Offline
Kiedyś taki Hrabia siedział na arenie i on tak miał. Więc go zaatakowałem z rumiankiem w kieszeni i wygrałem. Dostałem 90 dośw, 7800 kasy chyba i zabrałem mu jakieś żarełko
Offline
Admin
Teraz już nie przegrywam ze słabszymi bo radzko walczę na arenie. Teraz często atakuje poza nią
Offline
Admin
Akurat teraz muszę uważac na strażników bo w Albionie jestem
Temat zamykam, bo Bastard z Orleanu już nie istnieje. Nadszedł w końcu jego czas.
Offline